Zapytali Sabalenkę o zachowanie Świątek. „Myślę, że zrobiłabym tak samo”

Rozstawiona z numerem drugim Aryna Sabalenka awansowała do 1/8 finału wielkoszlemowego turnieju tenisowego French Open w Paryżu. W sobotę łatwo poradziła sobie w dwóch setach z Paulą Badosą. Zaraz potem druga rakieta świata musiała stawić czoła światowym mediom. Podczas konferencji prasowej Białorusinka została zapytana o emocjonalne zachowanie Igi Świątek. Jej odpowiedź była bardzo ciekawa.

Mecz z Hiszpanką trwało godzinę i 17 minut. Sabalenka miała problem tylko na początku pierwszego seta. Przegrywała nawet 3:5 w gemach, potem jednak Aryna podkręciła tempo i zaczęła seryjnie wygrywać kolejne wymiany. Chwilami Badosa była bezradna.

Kolejną rywalką Sabalenki będzie Amerykanka Madison Keys albo jej rodaczka Emma Navarro. Na razie Białorusinka odnosi w stolicy Francji gładkie zwycięstwa. W trzech spotkaniach spędziła na korcie w Paryżu łącznie zaledwie trzy godziny i 27 minut. Oczywiście z każdą kolejną rundą teoretycznie ma być trudniej. A na koniec, w finale po raz kolejny Aryna może zmierzyć się z Igą Świątek!

Rywalizacja naszej liderki rankingu WTA z Białorusinką to zdecydowanie najbardziej gorący temat w świecie kobiecego tenisa. Obie zawodniczki walczą nie tylko na korcie, także podczas konferencji regularnie słyszą pytania dotyczące postawy swojej wielkiej rywalki. Tak było i teraz. Sabalenka została zapytana o emocjonalną reakcję Igi po meczu z Naomi Osaką.