NFL
Poznaliśmy wyniki badań toksykologicznych Liama Payne’a. W organizmie muzyka wykryto szereg substancji
Szukaj w serwisie…
Szukaj
Fakt Ludzie Poznaliśmy wyniki badań toksykologicznych Liama Payne’a. W organizmie muzyka wykryto szereg substancji
Poznaliśmy wyniki badań toksykologicznych Liama Payne’a. W organizmie muzyka wykryto szereg substancji
Agnieszka Świątkowska
Agnieszka Świątkowska
Redaktor Online w Fakt.pl
Data utworzenia: 22 października 2024, 7:41.
Udostępnij
Śmierć Liama Payne’a, utalentowanego artysty, którego życie zakończyło się przedwcześnie, wstrząsnęła światem muzyki. Po szczegółowych badaniach przeprowadzonych na ciele zmarłego, światło dzienne ujrzały wyniki, które rzucają nowe światło na ostatnie chwile jego życia.
Liam Payne.
Liam Payne. Foto: Neil Hall/File Photo / Reuters
Liam Payne na całym świecie znany był jako wokalista brytyjskiego zespołu One Direction. W połowie października media obiegła tragiczna wiadomość. Okazało się, że artysta zginął po upadku z trzeciego piętra hotelu w Argentynie. Dramat rozegrał się 16 października przed północą w Buenos Aires. Argentyńskie media, w tym lokalna gazeta “La Nacion” poinformowały, że zespół ratownictwa medycznego, który przybył na miejsce, nie był w stanie przywrócić funkcji życiowych muzyka. Służby starają się ustalić dokładne okoliczności zdarzenia, które wstrząsnęło zarówno bliskimi artysty, jak i jego fanami na całym świecie. Tymczasem okazuje się, że znane są już wyniki badań toksykologicznych.
Jak donosi “Page Six”, powołując się na źródła z ABC News, w organizmie Payne’a wykryto mieszankę substancji psychoaktywnych. Wśród nich znalazły się kokaina, crack oraz benzodiazepiny, które należą do grupy środków uspokajających.
Częściowa sekcja zwłok wykazała, że Payne miał w organizmie m.in. kokainę, crack i benzodiazepinę, która jest rodzajem środka uspokajającego, gdy 16 października spadł z balkonu hotelu w Buenos Aires w Argentynie
poinformowano.
Analizy toksykologiczne wykazały obecność tzw. różowej kokainy – substancji zwykle łączącej w sobie metamfetaminę, ketaminę i MDMA. Co więcej, w pokoju hotelowym, gdzie artysta przebywał przed swoją śmiercią, odnaleziono prowizoryczne narzędzie do zażywania narkotyków – aluminiową rurkę.