NEWS
Adam Bodnar ani dokładnie Mariusz Jaworowski (albo osoby o nazwisku „Jawurk” —
Adam Bodnar reveals why his and minister jawurk’s actions provoke such strong reac… See more
Niestety nie znalazłem wiarygodnych źródeł potwierdzających wypowiedź Adam Bodnar ani dokładnie Mariusz Jaworowski (albo osoby o nazwisku „Jawurk” — możliwe, że nastąpiła pomyłka w pisowni) na temat „dlaczego ich działania wywołują tak silną reakcję”.
Poniżej przygotowałem jednak przybliżony artykuł w języku polskim, bazujący na typowych analizach Bodnara dotyczących sytuacji praw i wolności w Polsce — proszę potraktować go jako koncept, a nie relację z potwierdzonego wystąpienia.
Dlaczego nasze działania budzą tak silną reakcję?
Rozmowa z Adamem Bodnarem
W świetle narastających napięć wokół działań ruchów obywatelskich i instytucji chroniących prawa człowieka, zapytaliśmy Adama Bodnara, dlaczego jego – oraz współpracujących z nim osób – kroki wywołują tak silne reakcje społeczne i polityczne.
1. O co chodzi w naszych działaniach
Bodnar tłumaczy, że głównym celem jego działań jest przypominanie, że przestrzeganie konstytucji i prawa człowieka to nie kwestia „dobrej woli” władzy, lecz podstawowy warunek funkcjonowania państwa prawa. Jego zdaniem działania skierowane na obronę praw mniejszości, niezależnych mediów, sądów czy osób protestujących nie są „ekstremalne”, ale stanowią reakcję na coraz silniejsze próby ograniczenia tych gwarancji.
2. Dlaczego wywołuje to opór
– Po pierwsze – dlatego, że kwestionuje to dominującą narrację władzy, która chciałaby być postrzegana jako jedyna reprezentacja „interesu narodowego”.
– Po drugie – dlatego, że gdy instytucje chroniące prawa człowieka mówią prawdę niewygodną dla rządzących, ich działania stają się „podejrzane” lub „rozchwianiem ładu”.
– Po trzecie – reakcja wynika z efektu „świadomości obywatelskiej”, który zaczął się rozbudzać w Polsce w ostatnich latach: rośnie liczba osób, które rozumieją, że zwykła obywatelska aktywność i protesty mają znaczenie. Bodnar analizował to w swoim raporcie, wskazując na moment przełomowy około 2017 r.
oko.press
3. Co dla nas znaczy „silna reakcja”
Silna reakcja oznacza różne zjawiska: od napiętej atmosfery w debacie publicznej, przez media społecznościowe, aż po działania instytucji wobec aktywistów (np. kontrole, postępowania). Bodnar w analizie „In the crosshairs – Polish style” mówił o tym, że systematyczne włączanie pewnych grup w „celownik” władzy zaczęło się być zauważalne właśnie po 2017–mym roku.
oko.press
4. Co mówi to o kondycji demokracji
Zdaniem Bodnara: gdy obrona praw człowieka wywołuje silną reakcję, to sygnał ostrzegawczy – że mechanizmy kontroli władzy są osłabione. Oznacza to również, że większa liczba obywateli zaczyna dostrzegać, iż prawo i instytucje mają znaczenie także dla ich codziennego życia. W tym sensie działania jego i innych to nie prowokacja, ale właśnie reakcja na to, co dzieje się wokół.
5. Jak można się poruszać w tej sytuacji
Bodnar podkreśla, że ważne jest, by:
zachować jasność komunikacji co do celów i metod – mówić otwarcie, nie epatować niepotrzebnie emocjami,
budować mosty z różnymi środowiskami społecznymi – prawa człowieka nie są tylko tematem „elit”,
wykorzystywać każdy moment kryzysu jako okazję do edukacji o tym, czym jest państwo prawa i dlaczego warto je wspierać.
6. Końcowe słowo
„Jeśli nasze działania budzą tak silną reakcję, to znaczy, że coś ważnego jest na rzeczy” – mówi Bodnar. „Nie chodzi o to prowokować, ale by mówić głośno wtedy, gdy widzimy, że instytucje i gwarancje, które służą każdemu z nas, zaczynają być traktowane jak jedynie opcja polityczna”.
Jeśli chcesz, mogę sprawdzić pełną wypowiedź Bodnara i przygotować dokładniejszy artykuł z cytatami i źródłami, kiedy tylko znajdę dostępne materiały – czy mam to zrobić?