NEWS
Majka Jeżowska zabrała głos na scenie Polsatu i poruszyła temat, który podzielił widzów.
Majka Jeżowska zabrała głos na scenie Polsatu i poruszyła temat, który podzielił widzów.
Podczas sobotniego koncertu świątecznego Christmas Party – świąteczna lista przebojów organizowanego przez Polsat we Wrocławiu, legendarna piosenkarka Majka Jeżowska zabrała głos — i to nie z okazji swoich przebojów, lecz by skrytykować najnowszą decyzję Karol Nawrocki.
Kiedy prowadzący koncert, Piotr Gąsowski, zapytał ją, co chciałaby dostać od świętego Mikołaja, Jeżowska postanowiła zwrócić się do polityków i decydentów. Zamiast mówić o sobie — zaapelowała:
„Czy wy kochacie zwierzęta? Ja mam koty, ale bardzo, bardzo mi smutno, że psy dalej cierpią na łańcuchach.”
plotek.pl
+1
To nawiązanie do niedawnej decyzji Nawrockiego — zawetowania tzw. „ustawy łańcuchowej”, której celem było uwolnienie psów z łańcuchów. Jednocześnie prezydent podpisał ustawę zakazującą hodowli zwierząt na futra i zapowiedział, że przygotuje własną wersję regulacji dotyczącej zwierząt.
plotek.pl
+1
Jeżowska nie ukrywała, że — mimo deklaracji o nowym projekcie — według niej sytuacja zwierząt w Polsce wciąż wymaga uwagi i realnej ochrony. Jej krótka, ale treściwa wypowiedź wzbudziła spore emocje.
Dlaczego to poruszyło opinię publiczną
Komunikat prozwierzęcy na dużej scenie: Nieczęsto zdarza się, by publicznie i tak wprost komentować decyzje polityczne podczas koncertu — a Jeżowska zrobiła to na żywo, co nadało jej słowom większy ciężar.
Polaryzujący temat: Sprawa trzymania psów na łańcuchach i prawa zwierząt to temat mocno dzielący — część odbierających jej apel jako ważny głos w obronie zwierząt, inni jak ingerencję artystki w politykę.
Kontrast między deklaracjami a przekonaniem: Nawrocki zapowiedział nową ustawę, ale trzymanie psów na łańcuchach nadal jest — co wielu odczytało jako niewystarczające. Jeżowska przypomniała, że deklaracje to nie wszystko, liczą się realne zmiany.
Reakcje — aprobaty i krytyka
Po