NFL
Aryna Sabalenka, jedna z czołowych tenisistek na świecie, ostatnio przyznała się do swojego „zawstydzającego” braku zainteresowania igrzyskami olimpijskimi
Aryna Sabalenka, jedna z czołowych tenisistek na świecie, ostatnio przyznała się do swojego „zawstydzającego” braku zainteresowania igrzyskami olimpijskimi, co wywołało szeroką dyskusję w świecie sportu. Ta szczera wypowiedź białoruskiej zawodniczki, znanej ze swojej bezkompromisowej gry i silnej osobowości, rzuca nowe światło na jej podejście do największych sportowych wydarzeń oraz na jej oczekiwania wobec rywalizacji, w tym wobec polskiej gwiazdy tenisa, Igi Świątek.
Podczas ostatniego wywiadu, Sabalenka otwarcie przyznała, że igrzyska olimpijskie nigdy nie były jej priorytetem. „Zawsze skupiałam się na turniejach wielkoszlemowych i innych ważnych wydarzeniach w kalendarzu WTA. Igrzyska olimpijskie były dla mnie zawsze czymś dodatkowym, a nie celem samym w sobie,” powiedziała. „Wiem, że dla wielu sportowców medal olimpijski to najważniejsze osiągnięcie w karierze, ale dla mnie najważniejsze są sukcesy w tourze.”
To wyznanie Sabalenki może wydawać się zaskakujące, biorąc pod uwagę, że wielu sportowców traktuje igrzyska jako szczyt swojej kariery. Jednak jej podejście podkreśla indywidualne priorytety i różnice w motywacjach, które kierują zawodnikami w ich karierach. Sabalenka jest znana ze swojej agresywnej gry i niezłomnego dążenia do sukcesu na korcie, co przełożyło się na jej wysoką pozycję w światowym rankingu oraz liczne tytuły