Będzie zwrot akcji w Platformie Obywatelskiej? “Tusk nie lubi Trzaskowskiego, to jest jasne”

Trzaskowski czy Sikorski – kto byłby lepszym kandydatem PO na prezydenta? O tym dyskutowali goście ostatniego “Sabatu symetrystów”. Mieli różne zdania. – Jeśli o prezydenturze myśli się jak o pilnowaniu żyrandola, to decyzja chyba została już podjęta – skwitował Grzegorz Sroczyński.

Sitnicka podkreśliła, że Donald Tusk mocno kładzie ostatnio nacisk na kwestie związane z obronnością i jeśli będzie kontynuował tę narrację, to lepszym kandydatem na prezydenta byłby Radosław Sikorski. – Bardziej do niej pasuje. Lepiej by się w niej [tej narracji – red.] odnajdywał niż Trzaskowski – powiedziała dziennikarka.

Zwróciła jednak uwagę, że obecny szef MSZ jest bardziej polaryzujący od prezydenta Warszawy. – Trzaskowski lepiej wypada w tych wszystkich różnych badaniach. I prawdopodobnie ma większe szanse na zdobycie prezydentury, dokładnie z tego samego powodu, dla którego jest mniej szanowany przez Tuska niż Sikorski, że jest po prostu za miękki – mówiła. Na koniec przyznała jednak, że w jej ocenie postawienie na Radosława Sikorskie byłoby “złą decyzją

Sikorski może wygrać wybory
Przeciwnego zdania był drugi gość “Sabatu symetrystów” – Galopujący Major. W jego ocenie wybór Sikorskiego na kandydata byłby lepszą opcją. – Bo Sikorski może to wygrać. Ale z punktu widzenia jakości prezydentury wolałbym Trzaskowskiego – przyznał Major.

Podkreślił też, że obecny szef dyplomacji – po ewentualnej wygranej – może mieć ambicje, żeby potem przejąć partię. – U Trzaskowskiego czegoś takiego nie widzę. To nie jest taki zdeterminowany, zawzięty typ. Tuskowi łatwiej go obezwładnić niż Sikorskiego – dodał. I zwrócił uwagę na jeszcze jedną, bardziej “ludzką” sprawę. – Tusk nie lubi Trzaskowskiego, to jest jasne – skwitował Major.

Żyrandol kontra samiec alfa
Odnosząc się do ambicji Sikorskiego, prowadzący podcast Grzegorz Sroczyński przypomniał słowa Tuska o urzędzie prezydenta – że jest to pilnowanie żyrandola. – Jeśli tak się myśli o prezydenturze, to do “pilnowania żyrandola” wysyła się kogoś takiego jak Trzaskowski, a nie Sikorski – ocenił Sroczyński. Dlatego w jego opinii decyzja o kandydacie “została już podjęta i będzie to Trzaskowski”. – To jest osoba, która jest jakby pod Tuskiem. W tym układzie jest jasne, kto jest samcem alfa – podsumował Sroczyński

Donald Tusk – w ostatniej rozmowie z “Gazetą Wyborczą” – zapowiedział, że kandydata na prezydenta poznamy 7 grudnia. Wskazał, że będzie to osoba, która przemawiała na ostatniej konwencji KO. To niewiele wyjaśnia, bo na wydarzeniu głos zabierali kolejno: Donald Tusk, Rafał Trzaskowski, Barbara Nowacka, Radosław Sikorski, Iwona Hartwich, Aleksandra Gajewska i Adam Szłapka.