NFL
Bliscy uczestników “Rolnik szuka żony” popłynęli. Od nietaktownych uwag Irek aż stanął w pąsach
To już końcówka 11. sezonu “Rolnik szuka żony”. W gospodarstwach rolników pozostali tylko ostateczni wybrańcy kandydatów i kandydatek. Ci musieli przeżyć konfrontację z rodzinami i znajomymi rolników. Nie było łatwo. Bliscy Agaty oraz Sebastiana pozwolili sobie na bardzo bezpośrednie uwagi wobec Irka i Kasi.
Rolnik szuka żony
Rolnik szuka żony
Rolnicy podjęli decyzję, z kim chcą kontynuować znajomość. Największe zaskoczenie przeżyły kandydatki Rafała. Obie były zdumione decyzją rolnika.
To żywiołowa, pewna siebie Aneta do ostatniej sekundy miała nadzieję, ze bogaty hodowca papryki wybierze właśnie ją. Para spędziła ze sobą więcej czasu w ostatnim dniu przed wyborem. O tym, że rolnik wybierze Konkurentkę, była przekonana spokojna Dominika.
Kiedy jednak Rafał ogłosił, że wybiera właśnie ją, omal nie zemdlała z wrażenia. Popłakała się. W szoku była też Aneta, która przyznała ze łzami w oczach, że zaczynała coś czuć do Rafała, kiedy ten wybrał spokojniejsza Dominikę. Wcześniej dziewczyna wyznała przed kamerami, że chciała sama opuścić plan “Rolnik szuka żony”, bo Rafał faworyzował jej rywalkę. Ile by wówczas straciła!
To nie był jednak koniec niespodzianek. Wreszcie pokazano, jak kandydatów Sebastiana oraz Agaty przyjęli ich bliscy.
Jak można było się domyślić, Ireneusz z Gdańska oczarował córki rolniczki i jej znajome głównie tym, że nie dawał sobie w kasze dmuchać i potrafił tonować gadatliwą i żywiołową Agatę. Jednak znajomi rolniczki dopytywali się, kim jest z zawodu przystojny Irek, gdy wyjawił, że od lat jest kierowcą tira w Anglii.