NFL
CELEBRITIESPowtórka finału Świątek – Paolini? Pachnie sensacją, Włoszka reaguje po polsku
SEARCH
ukdiscoverer
ukdiscoverer
CELEBRITIESPowtórka finału Świątek – Paolini? Pachnie sensacją, Włoszka reaguje po polskuPublished 3 hours ago on July 6, 2024By Michael joy
Wszyscy ochoczo się poderwali i ruszyli do “Media Theatre”, gdzie po kilku minutach wkroczyła finalistka French Open 2024 w grze pojedynczej i podwójnej kobiet.
WiadomościWideoTerminarz / WynikiPolacyTransmisjePowtórka finału Świątek – Paolini? Pachnie sensacją, Włoszka reaguje po polskuArtur GacTenisWczoraj, 5 lipca (18:35)Aktualizacja – Wczoraj, 5 lipca (19:39)Lubię toLubię to456Super150Hahaha43Szok34Smutny23Zły19Lubię toSuper725UdostępnijJasmine Paolini, mająca polskie korzenie włoska tenisistka, która skradła serca wielu fanów z kraju nad Wisłą, w świetnym stylu awansowała dzisiaj do czwartej rundy Wimbledonu. 28-latka pokonała Biankę Andreescu 7:6(4), 6:1, po czym zainteresowała sobą pokaźną armię dziennikarzy. W tym gronie znalazł się wysłannik Interii, który tym razem dostał jeszcze większy bonus, niż poprzednio w Paryżu. Najpierw zadałem Jasmine pytanie na
konferencji, a po jej zakończeniu dostałem szansę porozmawiania jeden na jeden.Jasmine Paolini po raz drugi porozmawiała ze mną po polsku. Tym razem na Wimbledonie/BEN STANSALL / AFP/AFPReklamaW gruncie rzeczy zaczęło się od sporej konsternacji. “Wow, naprawdę?” – dziwił się jeden z pracowników Wimbledonu, który ma pod opieką sale konferencyjne, gdy do sali numer 2 ruszyła armia dziennikarzy. – To w końcu szósta zawodniczka na świecie – komentowali przedstawiciele mediów, wobec czego nie powinno dziwić, że Jasmine Paolini ogniskuje coraz większą uwagę.Jasmine Paolini wspomina finał ze Świątek. “Iga grała niewiarygodne”Nim wszyscy zdążyli zająć miejsca (krzesełek być może wystarczyłoby na styk), ze strony osób funkcyjnych padła propozycja, by przenieść się do odpowiednika kortu centralnego, czyli najbardziej reprezentacyjnej sali medialnej. Tej samej, w której każdorazowo spotykamy się razem z Igą Świątek.