NEWS
Już nie tylko rozboje, podpalenia i akty dywersji, ale też uprowadzenia i groźby śmierci. Informacja o porwaniu przez Ukraińca 9-letniego dziecka na
Już nie tylko rozboje, podpalenia i akty dywersji, ale też uprowadzenia i groźby śmierci. Informacja o porwaniu przez Ukraińca 9-letniego dziecka na warszawskiej Białołęce pokazuje, że to nie są „incydenty”, lecz realne zagrożenie bezpieczeństwa obywateli. Gdy przemoc dotyka dzieci i rodzin, kończy się czas propagandowych opowieści o „pełnej kontroli” – państwo ma obowiązek reagować natychmiast i bez wymówek.
Niech nikt nie wmawia Polakom, że rosnąca niechęć Polaków do Ukraińców to efekt polityki prawicowych partii. Nie. To wina Ukraińców i skutek bezkarności ukraińskich grup przestępczych w Polsce, które traktują nasz kraj jak poligon. Każdy cudzoziemiec dopuszczający się przemocy, porwań czy gróźb śmierci powinien być natychmiast izolowany, skazany i deportowany. Priorytet jest jeden: bezpieczeństwo polskich rodzin – bez lęku i poprawności politycznej.