NFL
Luna szczerze o swojej przeszłości. “Lubiłam żyć podwójnie, intensywnie”
Luna cieszy się ogromną popularność od czasu występu na Eurowizji. Jej fani są zainteresowani każdym aspektem z jej barwnego życia. W najnowszym wywiadzie dla “Vivy” piosenkarka otworzyła się na temat swojej przeszłości. Jej początki nie należały do najłatwiejszych.
Luna to obiecująca artystka młodego pokolenia, która w maju 2024 r. reprezentowała Polskę w konkursie Eurowizji. Wokalistka ma na swoim koncie wiele sukcesów i ciekawych projektów — współpracowała między innymi z ikoną polskiej sceny muzycznej, Justyną Steczkowską. Naszą gwiazdę dostrzegła także platforma Spotify, która umieściła portret Luny na nowojorskim Times Square, podczas kampanii Equal, promującej artystów z całego świata.
Jak sama przyznaje, w wolnym czasie artystka lubi zgłębiać wiedzę ezoteryczną. Lunę pasjonują między innymi numerologia i astrologia. Wierzy ona, że fazy Księżyca odgrywają bardzo dużą rolę w jej życiu codziennym.
Wokalistka pochodzi z bardzo zamożnej rodziny. Ojciec artystki to właściciel firmy, która słynie między innymi z produkcji keczupów. W rozmowie z “Vivą” Luna zdradziła, że choć mogła wybrać pracę w rodzinnym biznesie, to postanowiła pójść za głosem swojego serca i wybrała muzykę.
— Początkowo nie przypuszczałam, że mogę żyć z muzyki, zwłaszcza że moja rodzina jest związana z biznesem, więc życie artystyczne było raczej w kategorii “lifestyle’u”, a nie sposobu na zarabianie pieniędzy. A tymczasem ja z muzyki utrzymuję się od 17. roku życia — powiedziała.