Connect with us

NFL

Muniek Staszczyk świętuje 61. urodziny. Przed laty zarabiał na zmywaku. Czego nauczyła go robota w Londynie? [WIDEO]

Published

on

Gdy w 1989 r. jego żona Marta zaszła w ciążę Muniek Staszczyk postanowił zarobić na rodzinę i pojechał na kilka miesięcy do pracy do Londynu. Lider T.Love opowiedział nam w marcu br., czym się parał nad Tamizą i zdradził, że ciężka praca nauczyła go szacunku do pieniędzy, bo wcześniej podchodził do nich lekceważąco, a kasa nigdy się go nie trzymała. 5 listopada 2024 r. Staszczyk świętuje swoje 61. urodziny.

Choć gra od początku lat 80. pieniądze z występów nie wystarczały na życie, a tylko na drobne wydatki. Gdy okazało się, że będzie ojcem, Muniek Staszczyk zawiesił działalność T.Love i wyjechał na saksy, by zarobić na rodzinę. Tak jak większość Polaków dorabiających na Zachodzie chwytał się każdej roboty, byle tylko odłożyć trochę Funtów. Te kilka miesięcy pracy fizycznej Muniek zapamiętał doskonale i wyciągnął z nich wnioski, które procentują do dziś.

W latach 80. wyjazd na Zachód wcale nie był prosty. Muńkowi Staszczykowi jednak się udało i trafił do Londynu, gdzie zaczął szukać pracy. Słaby angielski i fakt, że wcześniej zajmował się tylko śpiewaniem, sprawiły, że o jakiejś super pracy nie mógł nawet marzyć. Brał więc wszystko, co się napatoczyło.

W gastronomi robiłem, zaczynałem na zmywaku, czyli najniższym szczeblu. W knajpie na Soho byłem pomywaczem. Pamiętam, że za godzinę była stawka 2,70 Funtów, dzisiaj to jest jakiś śmiech — wspominał w rozmowie z “Faktem” Muniek.

Jedną z knajp, w której pracował, zapamiętał szczególnie, ale nie ze względu na zarobki.

Click to comment

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Copyright © 2024 USAmax24