Connect with us

NFL

Połączył je plan serialu. Gorzko wspomina relację z Zającówną. “Chodziłyśmy innymi drogami”

Published

on

Elżbieta Zającówna zmarła niespodziewanie w wieku zaledwie 66 lat. Wiadomość o jej śmierci wstrząsnęła środowiskiem aktorskim i jej licznymi fanami. Koledzy i koleżanki z branży bardzo ciepło wspominają Zającównę. Anna Romantowska przyznała jednak, że nie miała ze zmarłą najlepszego kontaktu.

Świat polskiej kultury pogrążył się w żałobie – Elżbieta Zającówna, znana z niezapomnianej roli Hanki w “Matkach, żonach i kochankach”, odeszła w wieku 66 lat. Aktorka od dłuższego czasu zmagała się z chorobą, ale pomimo tego jej śmierć była szokiem dla wielbicieli jej talentu oraz dla środowiska aktorskiego. Zającówna była jedną z jaśniejszych gwiazd w rodzimym show-biznesie, a jej kreacja w kultowym serialu Juliusza Machulskiego i Ryszarda Zatorskiego do dzisiaj pozostaje w pamięci widzów.

Niezapomniana seria o losach czterech przyjaciółek, której emisja trwała zaledwie dwa lata, przyciągała przed telewizory cały kraj. W “Matkach, żonach i kochankach” Elżbieta Zającówna grała u boku Gabrieli Kownackiej, Małgorzaty Potockiej i Anny Romantowskiej. Udało się jej się stworzyć postać, która na stałe zapisała się w kanonie polskiej telewizji i pamięci widzów. A jak została zapamiętana przez koleżanki z planu?

Małgorzata Potocka w rozmowie z “Faktem” z olbrzymim żalem wspominała Elżbietę Zającównę. – Trudno mi jest mówić, bo jestem w kompletnym szoku. Jestem kompletnie zdruzgotana. Za wcześnie to się stało. Ona jeszcze była młodą osobą i pięknym człowiekiem. I to nie jest jakiś komplement, który się mówi po śmierci o człowieku – powiedziała nam aktorka. – Ja byłam z nią przez jakiś czas w życiu naprawdę bardzo blisko. Była taka skromna. Taka nieoczekująca poklasku, nieżądająca od ludzi. Bez jakiegoś zarozumiałego ego. Zobaczyłam człowieka o wielkiej empatii. To był taki niezwykle dobry i oddany człowiek. Miała przy tym nieziemskie poczucie jakiegoś żartu, dowcipu – dodała.

Inna koleżanka z planu kultowego serialu nie miała już tak ciepłych wspomnień. Anna Romantowska przyznała, że ich drogi się rozeszły niedługo po zakończeniu wspólnej pracy. — Nie widziałam jej od 25 lat. Chodziłyśmy innymi drogami — powiedziała w rozmowie z Wirtualnymi Mediami. Jednocześnie wskazała na niezwykłą energię i młodość, jaką Zającówna wnosiła na plan.

Click to comment

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Copyright © 2024 USAmax24