Rewolucyjne nastroje w Realu Madryt. Ciemne chmury nad Carlo Ancelottim

Sensacyjne informacje płyną z Realu Madryt po bolesnej porażce w weekendowym El Clasico 0:4. Serwis Relevo informuje, że pozycja Carlo Ancelottiego została zachwiana. Wedle doniesień hiszpańskich dziennikarzy, włoski szkoleniowiec zaczyna tracić poparcie wśród najważniejszych osób w klubie.

Przypomnijmy, że w sobotni wieczór Robert Lewandowski i spółka dali popis kapitalnej gry. I to w najbardziej prestiżowym meczu świata. Polak strzelił dwa gole w spotkaniu z Realem Madryt i poprowadził Barcelonę do arcyważnego zwycięstwa 4:0 nad największym rywalem. A dorobek Polaka mógł być jeszcze lepszy. Po bramce dołożyli jeszcze Lamine Yamal i Raphinha.

Robert Lewandowski był już skreślony. Ale to on skradnie dziś galę Złotej Piłki
Sytuacja wokół Ancelottiego robi się nerwowa
Wysoka porażka wstrząsnęła fundamentami madryckiego klubu. Jak podaje serwis Relevo: “Sytuacja Ancelottiego jest delikatna, choć utrzymuje on wsparcie najważniejszych ludzi klubu: zarządu. Florentino Perez uważa włoskiego trenera za legendę i dlatego będzie miał możliwość kontynuowania pracy w Realu Madryt nawet wtedy, gdy nie będzie już trenerem, obejmując inny typ stanowiska” – podkreślono w artykule

W planach zarządu “Królewskich”, który w grudniu ubiegłego roku zapowiedział przedłużenie zatrudnienia Carlo Ancelottiego do 2026 r., nie uwzględniono opcji zwolnienia Włocha w trakcie trwania umowy. “Zobaczymy, jak cios w El Clasico wpłynie na klub w nadchodzących tygodniach. Wydarzenia z ostatnich miesięcy spowodowały, że ‘Carletto’ coraz szybciej traci w klubie poparcie” – informują dziennikarze.

Czytaj więcej: Lechia ciągle cierpi. Ryba psuje się od głowy
W Realu Madryt nie brakuje znaczących postaci, które stoją w opozycji do Ancelottiego. Nie podzielają sposobu, w jaki na co dzień pracuje drużyna i nie zgadzają się w sposobie zarządzania młodymi talentami, zwłaszcza w przypadku Ardy’ego Gulera, który nie pojawia się w pierwszej drużynie.